Stanisław Feliks Rossowski
ur. 29.11.1886 r. w Bieniowie, pow. Złoczów (obecnie Ukraina), zm. 17.01.1962 r. w Wałbrzychu – referendarz, rusznikarz, korektor, nauczyciel, archiwista.
Imię i nazwisko | Stanisław Feliks Rossowski |
Data i miejsce urodzenia | 29.11.1886, Bieniów |
Data i miejsce śmierci | 17.01.1962, Wałbrzych |
Zawód | referendarz, rusznikarz, korektor, nauczyciel, archiwista |
Urodzony 29 listopada 1886 r. w Bieniowie, pow. Złoczów, woj. lwowskie, syn Michała, kandydata notarialnego (zm. 1908) oraz Amelii z domu Jasińskiej, poczmistrzyni (zm. 1935). Posiadał troje rodzeństwa: braci Tadeusza i Kazimierza oraz siostrę Marię, zamężną Twardocicka.
W 1896 r. ukończył czteroklasową szkołę powszechną w Tarnopolu, gdzie następnie, jak również w Stanisławowie, kontynuował z przerwami naukę, kolejno w trzech cesarsko-królewskich szkołach realnych, aby ukończyć 20 czerwca 1906 r. maturą II cesarsko-królewską Szkolę Realną we Lwowie. W latach 1907–1908 oraz 1912–1913 studiował na Wydziale Budownictwa Lądowego Wyższej Szkoły Politechnicznej we Lwowie (zaliczając 4 semestry), zaś w latach 1915–1916 i 1918–1920 na Państwowej Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie (zaliczając 3 semestry). W 1930 r. zdał uproszczony egzamin nauczycielski z rysunku i historii sztuki na Uniwersytecie im. Jana Kazimierza we Lwowie, uzyskując tytuł nauczyciela szkół średnich. W 1932 r. odbył kolejne kursy nauczycielskie w Żywcu oraz w Wilnie z zakresu robót ręcznych.
W trakcie nauki w szkole średniej oraz podczas studiów zmuszony był podejmować pracę zarobkową w różnych instytucjach we Lwowie: na poczcie (praktykant), w Wydziale Krajowym (rysownik) oraz w Zakładzie Asekuracyjnym „Florianka” (urzędnik) w latach 1906-1908, a następnie przez 10 lat (1908–1919) w „Galicyjskim Towarzystwie Łowieckim” we Lwowie, założonym w 1876 r., uważanym za pierwowzór Polskiego Związku Łowieckiego. W Towarzystwie tym pracował głównie jako sekretarz, korektor i współredaktor czasopisma „Łowiec”. Podobne prace wykonywał też w „Gazecie Narodowej”. Od 6 listopada 1918 do 1 marca 1919 r. oraz od 20 maja do 1 września 1920 r. służył ochotniczo w Wojsku Polskim, jako rusznikarz, gdyż posiadał czteroletnią (amatorską) praktykę w warsztacie mechanicznym Politechniki, prowadzonym przez Aleksandra Golika.
W marcu 1919 r. rozpoczął pracę nauczycielską, jako asystent katedry rysunków w IV Gimnazjum Państwowym we Lwowie, a jednocześnie jako samodzielny nauczyciel tego przedmiotu oraz geometrii wykreślnej w X Gimnazjum Państwowym we Lwowie. We wrześniu 1919 r. przeniósł się do Borysławia, gdzie pracował jako nauczyciel do 1941 r., najpierw w Prywatnym Gimnazjum i Liceum Humanistycznym Koedukacyjnym (1919–1939). Występował z prelekcjami na międzyzakładowych konferencjach rejonowych dla nauczycieli, np. dnia 21 kwietnia 1934 r. z tematem „Rola zajęć praktycznych w nowych programach dla szkół powszechnych oraz dla gimnazjów” [patrz: Sprawozdanie dyrekcji Gimnazjum Państwowego im. Króla Władysława Jagiełły w Drohobyczu za rok szkolny 1933/1934, Drohobycz 1934, s. 14], gdzie mógł się zetknąć m.in. w Brunonem Schulzem, zatrudnionym w gimnazjum drohobyckim. Po zajęciu Borysławia przez Związek Sowiecki, pracował w Gimnazjum Rosyjsko-Ukraińskim (1939–1941), ucząc – jak sam to określił w życiorysie: rysunków odręcznych i geometrii wykreślnej. Ponieważ po zajęciu miasta w czerwcu 1941 r. Niemcy nie uruchomili żadnej szkoły, zmuszony był podjąć inne zajęcia zarobkowe. W latach 1941–1945 pracował jako urzędnik biurowy w firmach podporządkowanych Gasvermissung und Gasbeheitzunggruppe des Karpaten Oel AG, najpierw w Beskiden Erd-Öl AG, a potem w Karpaten-Akciengeselschaft, jako sekretarz i administrator biura. Po zajęciu Borysławia przez Armię Czerwoną podjął pracę urzędnika kadr w następcy firmy niemieckiej, a mianowicie w „Ukrgazie”, po czym otrzymał zgodę na wyjazd do Polski z transportem „borysławskich wysiedleńców”, co nastąpiło 15 sierpnia 1945 r.
Po osiedleniu się w Wałbrzychu (ul. Żytnia 6/4) Stanisław Rossowski podjął pracę nauczyciela w Państwowym Gimnazjum i Liceum im. B. Limanowskiego. Między innymi z jego udziałem opracowano i wydano w 1947 r. pierwsze sprawozdanie z działalności tej placówki za lata 1946/1947 [patrz: Sprawozdanie Dyrekcji Państwowego Gimnazjum i Liceum Ogólnokształcącego im. Bolesława Limanowskiego w Wałbrzychu za rok szkolny 1946/47, Nakładem Dyrekcji Państwowego Gimnazjum i Liceum w Wałbrzychu, Wałbrzych 1947, ss. 40]. Według tego opracowanie Rossowski był nauczycielem stałym, wychowawcą klasy, nauczającym historii, rysunków, języka polskiego, geografii i przyrody, przepracowując w tygodniu 28 godzin lekcyjnych. W szkole rozpoczął pracę 20 września 1945 r., a zakończył ją 1 lutego 1951 r., kiedy to podjął urlop zdrowotny (uskarżał się na bronchit), poprzedzający jego przejście w stan nieczynny, co nastąpiło z dniem 30 września 1951 r. W wyrażonej wówczas opinii dyrektor Liceum w Wałbrzychu Władysława Dubaja Stanisław Rossowski został określony, jako:
Bardzo sumienny i obowiązkowy, najlepszy nauczyciel wśród całego grona nauczycielskiego […] wyróżnia się wybitną inteligencją, pod względem moralnym bez zarzutu, kwalifikacje umysłowe i zawodowe w stopniu wyjątkowo wysokie […] posiada bardzo szeroki zakres wiedzy, pięknie mówi i pisze, posiada zmysł organizacyjny wyjątkowo doskonały.
Na prośbę Archiwum Państwowego we Wrocławiu, dyrekcja I Liceum Ogólnokształcącego oraz Wydział Oświaty Prezydium Miejskiej Rady Narodowej w Wałbrzychu, w maju 1951 r., zaproponowały kandydaturę Stanisława Rossowskiego na kierownika, dopiero co utworzonego, miejscowego Powiatowego Archiwum Państwowego, argumentując, iż: ma ukończoną Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie, oraz 3 lata studiów na Politechnice we Lwowie. Zna kilka języków nowożytnych (b. dobrze j. niemiecki i francuski w słowie i piśmie). Jako nauczyciel odznacza się bardzo dużą wiedzą z zakresu historii sztuki i literatury.
Po wymianie wielu pism oraz wielokrotnemu sprawdzeniu Stanisław Rossowski, po podpisaniu kolejno trzech umów o pracę, pomimo przekroczenia wieku emerytalnego (65 lat), zatrudniony został na stanowisku kierownika Powiatowego Archiwum Państwowego w Wałbrzychu z dniem 1 sierpnia 1951 r. Przepracował tu 7 lat, do dnia 30 czerwca 1958 r. Nie mając przygotowania archiwalnego, ani praktyki w tej dziedzinie, posiadając za to solidne podstawy z zakresu historii (zwłaszcza historii sztuki), jak również bardzo dobrą znajomość języków obcych, w tym zwłaszcza niemieckiego, wykształcenie archiwalne uzupełniał poprzez indywidualne studiowanie literatury, konsultacje z archiwistami wrocławskimi oraz specjalistyczne kursy organizowane przez Naczelną Dyrekcję Archiwów Państwowych w Jelitkowie.
Utworzone pod koniec 1950 r. Powiatowe Archiwum Państwowe w Wałbrzychu, w chwili objęcia go przez Stanisław Rossowski, posiadało już własny lokal przy ul. Pocztowej 22, w którym zatrudniony był jeden pracownik – woźny. Pierwszy kierownik przepracował tu niecałe 3 miesiące, nie zdążywszy zrobić zbyt wiele. Dlatego też znaczna część zadań związanych z organizacją placówki przypadła Rossowskiemu. Musiał zatroszczyć się o właściwe wyposażenie lokalu (regały, meble, maszyna do pisania), jego codzienne funkcjonowanie (węgiel, oświetlenie, papier biurowy), a przede wszystkim zabezpieczenie i przewiezienie doń akt, pozostałych po byłych niemieckich urzędach i zakładach przemysłowych. Dzięki jego pracy Archiwum w Wałbrzychu pozyskało i zabezpieczyło wiele cennych materiałów, zwłaszcza z kopalń i innych zakładów regionu. Akta te były przez Rossowskiego na bieżąco ewidencjonowane i w części porządkowane, otrzymując inwentarze. Jako kierownik Archiwum rozpoczął również wizytacje archiwalne w działających tu instytucjach, przeprowadzając ich rocznie od 80 do ponad 100. Prowadził pierwsze szkolenia dla pracowników składnic akt, ucząc ich nie tylko zasad postępowania z dokumentacją, ale i przepisów kancelaryjnych. Zorganizował udostępnianie zasobu archiwalnego w pełnym wymiarze, czyli organizując pracownię naukową (czytelnię) dla badaczy przybywających do Archiwum, jak i odpowiadając na zapytania listowne (kwerendy), a także prowadząc działalność edukacyjno-popularyzatorską. To ostatnie realizował głównie poprzez prelekcje i wystawy (m.in. we współpracy z Muzeum w Wałbrzychu oraz z miejscowym oddziałem Towarzystwa Ludoznawczego). Na emeryturę przeszedł dnia 30 czerwca 1958 r.
W zapisanych na przestrzeni lat 1951–1953 opiniach na temat Stanisława Rossowskiego dr. Michał Wąsowicz, dyrektor Archiwum Państwowego we Wrocławiu pisał m.in:
posiada duży zasób wiadomości ogólnych, nieprzeciętną inteligencję, dobrą znajomość języka niemieckiego i łaciny, szerokie zainteresowania. Jest obowiązkowy i zdyscyplinowany, bardzo pracowity, pilny, dokładny i sumienny. […] Zdolny do inicjatywy i posiadający zmysł organizacyjny, nie żałuje czasu ani sił, aby powierzona mu placówkę postawić na odpowiednim poziomie. W stosunkach z innymi władzami i instytucjami grzeczny lecz stanowczy i ceniący swą godność, osiąga dobre rezultaty. Bezpartyjny, do obecnej rzeczywistości politycznej ustosunkowany pozytywnie. Bezwzględnie uczciwy, zasługujący na zaufanie, rozważny, wytrwały, trzeźwy. Oraz w kolejnej: Dobry wykładowca, rozwija żywą działalność w szkoleniu personelu składnic akt. Zainteresowań naukowych nie zdradza. […]. Bezwzględnie uczciwy, trzeźwy i rozważny, opanowany, prawdomówny i prostolinijny, lojalny, zasługuje na zaufanie i umie dochować tajemnicy.
Nic nie wiadomo o działalności społecznej i przynależności organizacyjnej Stanisława Rossowskiego przed 1945 r., lecz prawdopodobnie nie była ona zbyt szeroka, gdyż całą swą energię poświęcał wówczas pracy pedagogicznej. Po przeprowadzce do Wałbrzycha działał natomiast w kilku organizacjach społecznych. Już 20 września 1945 r. został członkiem Związku Nauczycielstwa Polskiego. Od 16 grudnia 1948 do 31 czerwca 1949 r. był członkiem Stronnictwa Demokratycznego, skąd wypisał się na własną prośbę. Z ramienia tej partii uczył w 1949 r. kreślarstwa i historii sztuki na kursach Uniwersytetu Robotniczego w Wałbrzychu, prowadzonego przez Związek Ziem Zachodnich. Prowadził też odczyty na zebraniach i uroczystościach. Należał ponadto do: Związków Zawodowych, Ligi Przyjaciół Żołnierza, Polskiego Czerwonego Krzyża oraz do Towarzystwa Miłośników Historii.
Stanisława Rossowskiego był pionierem polskiej oświaty i archiwistyki na ziemi wałbrzyskiej, i jednym z pierwszych polskich archiwistów na Dolnym Śląsku. Jego szerokie zainteresowania humanistyczne, doświadczenie w pracy administracyjnej i organizacyjnej pozyskane podczas zatrudnienia w różnych urzędach oraz szkołach, dobra znajomość kilku języków obcych, stały się niezwykle pomocne w oby tych zajęciach, jako nauczyciela i archiwisty. Zasłużył się zwłaszcza w zorganizowaniu Powiatowego Archiwum Państwowego w Wałbrzychu. Jako człowiek pełen pasji, wykazujący się znaczną pomysłowością, bardzo szybko zdobył niezbędną wiedzę w zakresie teorii i praktyki archiwalnej, którą dzielił się z innymi. Na różnych kursach i szkoleniach wykształcił pierwsze w regionie kadry archiwistów zakładowych, co zaowocowało właściwym zabezpieczeniem i niemal kompletnym zachowaniem dokumentacji wieczystej wielu zakładów pracy i urzędów z okresu PRL-u. Przyczynił się też znacznie do zabezpieczenia oraz wstępnego opracowania znacznej części tutejszego zasobu sprzed 1945 r. Uporządkował m.in. akta miasta Wałbrzycha, i akta miasta Boguszowa, jak również dokumentację Spółki Akcyjnej „Niebag”. Przeprowadził szeroko zakrojone prace przy skatalogowaniu kolekcji i zbiorów, które pieczołowicie zabezpieczał w terenie i gromadził w archiwum.
Za swoją pracę był nagradzany zarówno w szkole, jak i w archiwum. Szkoła przyznała mu dwukrotnie premie finansowe. Podczas pracy w Archiwum Państwowym, za przygotowanie referatów z zakresu metodyki porządkowania archiwaliów instytucji oraz urzędów szczebla powiatowego, otrzymał nagrodę Naczelnego Dyrektora Archiwów Państwowych. W opinii o nim w 1953 r. dyrektor Archiwum Państwowego we Wrocławiu dr Michał Wąsowicz napisał m.in.:
posiada […] nieprzeciętną inteligencję […] szerokie zainteresowania. Jest obowiązkowy i zdyscyplinowany, bardzo pracowity, pilny, dokładny i sumienny. […] Zdolny do inicjatywy i posiadający zmysł organizacyjny, nie żałuje czasu ani sił, aby powierzoną mu placówkę postawić na odpowiednim poziomie. W stosunkach z innymi władzami i instytucjami grzeczny lecz stanowczy i ceniący swą godność, osiąga dobre rezultaty. […] Dobry wykładowca, rozwija żywą działalność w szkoleniu personelu składnic akt. […] Bezwzględnie uczciwy, trzeźwy i rozważny, opanowany, prawdomówny i prostolinijny, lojalny, zasługuje na zaufanie i umie dochować tajemnicy.
Stanisław Rossowski w 1910 r. ożenił się z Zofią Łopatyńską, która zmarła w 1933 r. Po raz drugi ożenił się 10 lipca 1935 r. w Borysławiu z Małgorzatą Gáll (niepracującą), córką Józefa i Weroniki Tankó, urodzoną 26 grudnia 1905 r. w Ploesti, z którą posiadał jedyną córkę Martę Felicję, urodzoną 20 listopada 1936 r., nauczycielkę, zmarłą 12 czerwca 2001 r. w Wałbrzychu.
Stanisław Rossowski zmarł w Wałbrzychu dnia 17 stycznia 1962 r., pochowany został na miejscowym cmentarzu komunalnym przy ul. Przemysłowej.
Bibliografia przedmiotowa
Źródła archiwalne
Zespół Szkół nr 1 im. Ignacego Paderewskiego w Wałbrzychu - akta osobowe Stanisława Rossowskiego, 1945–1951.
Archiwum Państwowe we Wrocławiu – akta osobowe Stanisława Rossowskiego, 1951–1958; akta organizacyjne i sprawozdania PAP Wałbrzych, 1950–1975.
Informacje ustne od: Janusz Gąsiorowski (zam. Wałbrzych), zięcia Stanisława Rossowskiego (dnia 12.11.2014 r.).
Literatura
Ivo Łaborewicz, Źródła do dziejów polskiej archiwistyki. Poszukiwania kandydata na stanowisko kierownika Powiatowego Archiwum Państwowego w Wałbrzychu – 1951 rok, „Archiwista Polski”, R. XIX, nr 4 (76) 2014, s. 11–18.
Bronisław Turoń, Rossowski Stanisław, „Słownik Biograficzny Archiwistów Polskich”, t. I, Warszawa-Łódź 1988, s. 188–189.
Autor hasła
Ivo Łaborewicz