Wojciech Kilar

Z Kresowianie na Śląsku
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania

ur. 17.07.1932 r. we Lwowie (obecnie Ukraina), zm. 29.12.2013 r. w Katowicach – kompozytor muzyki poważnej i filmowej.

Imię i nazwisko Wojciech Kilar
Data i miejsce urodzenia 17.07.1932, Lwów
Data i miejsce śmierci 29.12.2013, Katowice
Zawód kompozytor muzyki poważnej i filmowej

Wojciech Kilar był synem Jana Franciszka Kilara (zm. 1951), lekarza ginekologa i Neonilli z domu Batik (1906-1993), aktorki dramatycznej (nazywanej w rodzinie Aniela). Kilarowie mieszkali we Lwowie przy ul. Sapiehy 89. W rodzinnym domu często rozmawiano o teatrze, kulturze, sztuce:

Ojciec niechętnie opowiadał o swojej pracy, toteż w domu mówiło się wyłącznie o teatrze. Przysłuchiwałem się tym rozmowom do późna w nocy. Tworzyło to  atmosferę pozornie niepowszednią. Z domu wyniosłem przekonanie, że sztuka jest czymś ważnym, a nawet najważniejszym. Myślałem, że praca ojca służy zarabianiu pieniędzy, ale prawdziwy sens ma to co robi mama. [W. Kilar, Cieszę się darem życia, Kraków 1997, s. 10].

Rodzice zapisali W.K. na naukę gry na fortepianie do szkoły panien Reiss, lecz, jak oceniał, grał fatalnie i nie rozumiał nut. Po wybuchu II wojny światowej chodził do szkoły, lecz lekcje często odwoływano. Wspominał:

Wtedy we Lwowie panował ogromny bałagan – raz się chodziło do szkoły, raz nie. Najpierw miasto było pod okupacją rosyjską, potem niemiecką. Pamiętam te stłoczone klasy po stu uczniów. Czasem przychodziliśmy, a tu nie ma profesora, bo został aresztowany przez Rosjan albo Niemców. Na Wschodzie wcześniej niż reszta kraju uczyliśmy się, czym jest totalitaryzm. [Gruszka-Zych B., Takie piękne życie. Portret Wojciecha Kilara, Bytom 2015, s. 101].

Zwiedzał wówczas z kolegami miasto, jeździł tramwajami po różnych dzielnicach. Wszedł również do budynku rosyjskiego więzienia przy ul. Łąckiego, otwartego przez Niemców po przejęciu Lwowa.

Gdy wojska sowieckie w 1944 r. zbliżały się do Lwowa, Neonilla Kilar z synem wyjechali do znajomych do Krosna. Tam Wojciech ponownie uczęszczał na lekcje muzyki. Po wkroczeniu do miasta bolszewików, jesienią 1944 r. W.K. wyjechał z matką do Rzeszowa. Tam rozpoczął naukę w Państwowej Średniej Szkole Muzycznej nr 2. Jego nauczycielem był Kazimierz Mirski (1876-1962), który zdołał głębiej zainteresować młodego ucznia muzyką i utworami wybitych twórców, zwłaszcza Manuella de Falli, Claude’a Debussy’ego oraz Karola Szymanowskiego. Wtedy też W.K. podjął pierwsze próby kompozytorskie. W 1947 r. zdobył II miejsce w konkursie Młodych Talentów, przedstawiając m.in. swoje pierwsze kompozycje – dwie miniatury dziecięce: Bajkę oraz Zabawę dzieci. W 1947 r. rozpoczął naukę w Krakowie, w gimnazjum Nowodworskiego i uczył się też gry na fortepianie u prof. Marii Bilińskiej-Riegerowej oraz zasad kompozycji i harmonii u kompozytora, dyrygenta i pedagoga Artura Malawskiego (1904-1957). W Krakowie uczestniczył w bogatym życiu kulturalnym, chodził do teatrów, muzeów, na koncerty, zetknął się z wieloma osobowościami. W 1948 r. znalazł się Katowicach, gdzie zamieszkał u prof. Bolesława Woytowicza (1899-1980). Podjął naukę w Państwowym Liceum Muzycznym (1948-1950), uczył się gry na fortepianie u prof. Władysławy Markiewiczówny (1900-1982). Studiował następnie w Wyższej Szkole Muzycznej, u prof. B. Woytowicza, który wywarł na młodego twórcę wielki wpływ. W 1955 r. W.K. uzyskał dyplom ukończenia studiów z wyróżnieniem. W tym samym roku za kompozycję Mała uwertura zdobył II nagrodę w Konkursie Utworów Symfonicznych podczas V Festiwalu Młodzieży w Warszawie. W latach 1955-1958 był asystentem prof. B. Woytowicza. W 1957 r. uczestniczył w Międzynarodowych Kursach Wakacyjnych Nowej Muzyki w Darmstadt, wraz z Kazimierzem Serockim, Andrzejem Markowskim, Janem Krenzem, Andrzejem Dobrowolskim, Włodzimierzem Kotońskim. W 1959 r. uzyskał stypendium rządu francuskiego, podczas którego przez rok studiował kompozycję u Nadii Boulanger (1887-1979), kompozytorki, pianistki, dyrygentki i wybitnej pedagog. Miał tam też okazję poznać paryskie życie i spotkać wielu znanych twórców.

Rozwój kariery kompozytorskiej W.K. przypadł na przełom lat 50. i 60. XX w., na lata przemian estetycznych w muzyce polskiej. Początkowo tworzył pod wpływem polskiego i europejskiego neoklasycyzmu. Sięgał do klasycznych form i gatunków, melodyki, orkiestry i brzmienia. Odczuwał wpływ Béli Bartóka, Igora Strawinskiego, Dmitrija Szostakowicza, Siergieja Prokofjewa. W tym nurcie powstały jego pierwsze utwory symfoniczne: Mała uwertura, Symfonia na smyczki, Symfonia koncertująca. W 1960 r. za Odę Béla Bartók in memoriam otrzymał nagrodę Fundacji Lili Boulanger w Bostonie.

Od początku lat sześćdziesiątych, wraz z Krzysztofem Pendereckim (1933-2020), Henrykiem Mikołajem Góreckim (1933-2010) oraz Kazimierzem Serockim (1922-1981) reprezentował nową polską szkołę awangardową, współtworząc także nowy kierunek muzyki współczesnej zwany sonoryzmem. Ważnymi dziełami tego okresu są m.in.: Riff 62 (1962), kompozycja ultranowoczesna w brzmieniu i formie, Générique (1963) i Diphtongos (1964). Interesował się też dodekafonią, a później „minimal music” (utwory Springfield Sonnet z 1965 r., Upstairs-Downstairs z 1971 r., Przygrywka i kolęda z 1972 r.). Jego kompozycje prezentowane były podczas Międzynarodowych Festiwali Muzyki Współczesnej „Warszawska Jesień”, organizowanych przez Związek Kompozytorów Polskich, zyskując wielki aplauz.

W.K. w następnych latach zmienił swój styl, uprościł język muzyczny, wyraźniej nawiązywał do tradycji. W jego muzyce pojawiły się też motywy i odwołania do muzyki góralskiej. Przełomowym utworem był Krzesany (1974). W następnych latach powstały kolejne „górskie” utwory. Kościelec 1909 (1976), poświęcony kompozytorowi Mieczysławowi Karłowiczowi, napisany został na obchody 75-lecia Filharmonii Narodowej. Pieśń Siwa mgła na baryton i orkiestrę W.K. napisał w 1979 r. dla przyjaciela, śpiewaka operowego Andrzeja Bachledy (1923-2009). Ostatnim dziełem z cyklu tatrzańskiego był poemat symfoniczny  Orawa (1986). Tak mówił o nim W.K.:

Cały czas jednak marzyłem o stworzeniu utworu zainspirowanego góralską kapelą i zrealizowałem to w „Orawie”. Jest to właściwie utwór na zwielokrotnioną kapelę i zarazem jeden z rzadkich przypadków, kiedy byłem ze swojej pracy zadowolony. „Zadowolony” oznacza oczywiście świadomość, że zrobiło się coś najlepiej, jak tylko człowieka na to stać, że  nie widzę  niczego, co można by w utworze zmienić. [W. Kilar, Cieszę się darem życia, Kraków 1997, s. 35].

Kompozytor przez wiele lat współpracował z zespołem „Śląsk”, opracowując na potrzeby zespołu około 30 tradycyjnych pieśni i tańców ludowych z Górnego Śląska, Zagłębia Dąbrowskiego, Opolszczyzny i Żywiecczyzny.

W twórczości W.K. ważne są dzieła powstałe z inspiracji patriotycznej i religijnej, choć sam twórca nie uważał się za kompozytora religijnego. Do tego nurtu jego twórczości należą m.in.: Bogurodzica (1975), Exodus (1979-1981), Angelus (1982-1984), Requiem dla Ojca Kolbe (1996-1997), Agnus Dei (1997). Na prośbę katowickiego biskupa Herberta Bednorza skomponował utwór Victoria, związany z 300. rocznicą odsieczy wiedeńskiej. Premierowe wykonanie miało miejsce 20 czerwca 1983 r. w katowickiej katedrze, w obecności papieża Jana Pawła II. W 1994 r. na prośbę ks. Józef Budniaka skomponował Hymn ekumeniczny, otwierający obrady Europejskiego Kongresu Federacji Ekumenicznej. Z okazji Jubileuszu 100-lecia Filharmonii Warszawskiej, na zamówienie jej dyrektora Kazimierza Korda, W.K. skomponował Missa pro pace, mszę w intencji pokoju. Składający się z pięciu części utwór (Kyrie, Gloria, Credo, Sanctus, Agnus Dei), powstawał od lipca 1999 do marca 2000 r. Prawykonanie miało miejsce 12 stycznia 2001 r. w Filharmonii Narodowej w Warszawie. Msza była też wykonana w Watykanie, w obecności Jana Pawła II. Podziękował on twórcy specjalnym listem. Później powstały też Lament (2003), Magnificat (2006), Symfonia nr 5 Adwentowa (2007), Te Deum (2008), Veni Creator (2008), Hymn Paschalny (2008). Sinfonia de motu powstała dla uczczenia Alberta Einsteina i Światowego Roku Fizyki (2005). Inspirowana Boską Komedią Dantego, uważana jest za najbardziej mistyczny i religijny utwór, „choć napisany na zamówienie fizyków”. Do ostatnich utworów W.K. należą cztery Sonety do Laury do słów Petrarki oraz Modlitwa do Małej Tereski, do wiersza ks. prof. Jerzego Szymika. Nawiązania religijne widoczne są również w utworach koncertowych, m.in. w drugiej części I koncertu fortepianowego (1997). Do ważnych utworów symfonicznych należy September Symphony (2003), utwór zainspirowany tragicznym atakiem terrorystycznym na World Trade Center, lecz o wydźwięku optymistycznym. Kompozytor otrzymał podziękowania od ambasadora Stanów Zjednoczonych.

Istotnym elementem twórczości W.K. są jego dzieła związane ze sceną i filmem. Już w trakcie studiów, w 1954 r., nawiązał współpracę z bielskim Teatrem Lalek „Banialuka”. W ciągu kilku lat przygotował oprawę muzyczną do trzech przedstawień (Konderla z pokładu Idy, Buratin, Mocny Bartek). W 1958 r. rozpoczęła się jego praca na potrzeby filmu, początkowo traktowana jako hobby. Wspominał:

Nie pamiętam, jak doszło do tego, że dostałem te zlecenia. Wszystko poszło błyskawicznie i – chcąc nie chcąc – ugrzęznąłem w filmie na ponad pięćdziesiąt lat. Nie narzekam i nie kryję się z faktem, że to właśnie kino utrzymało moje życie w takim, a nie innym standardzie. [M. Wilczek-Krupa, Poetyka muzyki filmowej Wojciecha Kilara, Kraków 2021, s. 198].

W ciągu tych wielu lat przygotował ścieżkę dźwiękową dla 176 tytułów, w tym 121 pełnometrażowych filmów fabularnych, 13 dokumentalnych, 8 seriali, 2 pełnometrażowych animacji, 14 fabuł telewizyjnych oraz 9 filmów krótkometrażowych. Pierwszą muzykę napisał w 1958 r., do filmu dokumentalnego Narciarze w reżyserii Natalii Brzozowskiej. W następnych latach współpracował w wieloma reżyserami polskimi i zagranicznymi. Wśród nich byli: Kazimierz Kutz, Krzysztof Zanussi, Andrzej Wajda, Roman Polański, Sylwester Chęciński, Krzysztof Kieślowski, Wojciech Has, Janusz Majewski, Tadeusz Konwicki, Francis Ford Coppola, Jane Campion i wielu innych. Podkreślano cechujące W.K. wyczucie obrazu, wrażliwość, umiejętność dopasowania muzyki do typu narracji. Do najważniejszych prac należy muzyka do filmów: Salto T. Konwickiego, Struktura kryształu K. Zanussiego, Sól ziemi czarnej K. Kutza, Zazdrość i medycyna J. Majewskiego, Ziemia obiecana, Pan Tadeusz oraz Zemsta A. Wajdy, Dracula F.F. Coppoli, Portret damy J. Campion, Dziewiąte wrota i Pianista R. Polańskiego. Do ogólnej świadomości i powszechnego wykorzystania trafiły zwłaszcza ballada O małym rycerzu z filmu Przygody Pana Michała P. Komorowskiego, walc z Trędowatej J. Hoffmana, a przede wszystkim Polonez z ekranizacji Pana Tadeusza w reżyserii A. Wajdy.

Obok wielkich dzieł symfonicznych, koncertowych, czy muzyki filmowej W.K. stworzył też mniejsze kompozycje. Wspomnieć należy utwór wykorzystywany w latach 1973-1989 jako czołówka „Dziennika Telewizyjnego”. Jego autorstwa jest też Requiem aeternam, dzieło skomponowane po odebraniu wiadomości o tragicznej śmierci ks. Marka Targiela (1967-2000), wikarego z brynowskiej parafii. Modlitwa liczy 33 nuty, tyle ile lat przeżył Chrystus.

W.K. był członkiem Związku Kompozytorów Polskich, w latach 1969-1973 oraz 1977-1979 należał do zarządu, a w latach 1979-1981 pełnił funkcję wiceprezesa Zarządu Głównego. W 1993 r. został Członkiem Honorowym ZKP. Otrzymał też członkostwo honorowe Śląskiego Związku Chórów i Orkiestr. W 1977 r. należał do założycieli Towarzystwa im. Karola Szymanowskiego w Zakopanem; przez dwie kolejne kadencje był jego wiceprezesem. W 1998 r. został członkiem Polskiej Akademii Umiejętności. Należał również, od 2006 r., do Rady Programowej Fundacji Centrum Twórczości Narodowej. Był członkiem Związku Podhalan, a w 2011 r. otrzymał Honorowe Członkostwo Światowego Kongresu Kresowian.

W.K. był bardzo religijny. Wiele czasu spędzał na Jasnej Górze, modlił się u stóp Czarnej Madonny, należał do konfraterni zakonu paulinów. 13.10.1985 r. w kaplicy Cudownego Obrazu złożył, jako wotum dziękczynne za życie swoje i żony, partyturę utworu Angelus. Był bardzo skromny, powściągliwy, o wielkiej kulturze osobistej. Miał niezwykłe poczucie humoru, potrafił żartować i opowiadać dowcipy. Cenił odzież dobrej jakości i szybkie samochody. Lubił podróże, wędrówki po górach, do których zaprowadziła go muzyka. Lwowianin, zachował w sercu miłość do rodzinnego miasta, choć już go nigdy nie odwiedził. Przez wiele lat mieszkał w Katowicach, gdzie znalazł ciszę i spokój niezbędny dla komponowania. To miasto i Śląsk stały się jego nową ojczyzną:

Ja ten Śląsk po prostu polubiłem, dobrze się tu czuję […]. Myślę, że jeśli nawet rześkie, śląskie powietrze spowoduje, że umrę wcześniej, to chyba umrę zdrowszy duchowo, psychicznie. […] Miłość do mojej małej ojczyzny, mojego „Heimatu”, do Lwowa, przekształciła się w miłość do Śląska. Dzielę ją z Kazimierzem [Kutzem]. Pisząc muzykę do filmów o powstaniach śląskich miałem wrażenie, jakbym pracował nad filmem o orlętach lwowskich [Cieszę się darem życia…, s. 48-49].

W 2010 r. W.K. skomponował Uwerturę uroczystą, którą podarował prezydentowi miasta Piotrowi Uszokowi w 145. rocznicę nadania Katowicom praw miejskich. Utwory W.K. są wciąż grane i obecne w świadomości ludzi. A dla niego to właśnie, że artyści chcą grać, a ludzie chcą słuchać jego utworów, znaczyło że są one dobre:

Wojciech Kilar najbardziej bywa kojarzony z Krzesanym. Wydaje mi się jednak, że było niesprawiedliwe, gdybyśmy powiedzieli, że to Krzesany czy Kościelec, czy Exodus, czy Missa pro pace jest największym utworem Kilara. Do wszystkich jego kompozycji możemy bez ryzyka wracać. Ciągłość jego twórczości, jej różnorodność i rozpoznawalność stylu to najważniejszy symptom wielkości Kilara. [Scherzo dla Wojciecha Kilara, Kraków 2002, s. 84].

Twórczość W.K. zyskała szerokie uznanie, kompozytor otrzymał liczne nagrody: Ministra Kultury i Sztuki (1967 i 1975); Związku Kompozytorów Polskich (1975); Miasta Katowice (1975 i 1992); Województwa Katowickiego (1971, 1975, 1980); Nagrodę Artystyczną Komitetu Kultury Niezależnej NZSS „Solidarność” (1989); Nagrodę Lux ex Silesia przyznawaną przez metropolitę górnośląskiego (1995); Nagrodę im. Wojciecha Korfantego (1995); Nagrodę im. Karola Miarki (2003); Śląską Nagrodę im. Juliusza Ligonia (2003); Nagrodę Feniksa (2008); Nagrodę Totus przyznawaną przez Fundację „Dzieło Nowego Tysiąclecia” (2009); Nagrodę Koryfeusz Muzyki Polskiej oraz Złotego Fryderyka za całokształt twórczości (2012).

W.K. otrzymał godność Doktora Honoris causa nadaną przez Uniwersytet Opolski (1998), Uniwersytet Śląski (2012) oraz Akademię Muzyczną w Katowicach (2013). Był Honorowym Obywatelem Katowic (2006), Wodzisławia Śląskiego (2006) oraz województwa opolskiego (2006). W.K. otrzymał również liczne nagrody za muzykę filmową, m.in. na festiwalach filmowych w Gdańsku (1975 – Ziemia obiecana, Bilans kwartalny, Linia, Znikąd donikąd, 1978 – Spirala) i w Katanii (1981 – Da un paese lontano). Za muzykę do filmu Bram Stoker’s Dracula przyznano mu w 1993 r. ASCAP Award (nagroda Amerykańskiego Stowarzyszenia Kompozytorów Autorów i Wydawców) w Los Angeles. Za muzykę do filmu Pianista w 2003 r. otrzymał Cezara. Natomiast za muzykę do filmu Pan Tadeusz otrzymał Złotą Kaczkę oraz Platynową Płytę za 20 tysięcy sprzedanych egzemplarzy.

Odznaczony m.in.: Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1977); Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą Orderu Odrodzenia Polski  (2002); Orderem Ecce Homo (2003); Złotym Medalem „Zasłużony Kulturze Gloria Artis” (2005); Medalem Per Artem ad Deum nadanym przez Papieską Radę ds. Kultury (2019); Orderem Orła Białego (2012).

W 2013 r. Prezydent Republiki Francuskiej nadał mu Order Legii Honorowej – Kawaler.

W 1998 r. w Alei Gwiazd w Łodzi, na ul. Piotrkowskiej, odsłonięto gwiazdę kompozytowa. Jego imię nadano szkołom muzycznym, m.in. w Rzeszowie, Dzierżoniowie, Katowicach, Pleszewie. Imię kompozytora nosi również Polska Filharmonia „Sinfonia Baltica” w Słupsku. Od 2013 r. corocznie w Filharmonii Gorzowskiej odbywa się Festiwal Muzyki Współczesnej im. Wojciecha Kilara (w 2023 r. odbył się po raz 10.). Rada Miasta Katowice w 2014 r. nadała imię kompozytora placowi położonemu przy ul. Olimpijskiej, przed siedzibą Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia. Postać W.K. upamiętniono także w Panteonie Górnośląskim.

W.K. był żonaty z Barbarą Pomianowską (1936-2007). Była ona córką Józefa Romana Pomianowskiego, prawnika, współwłaściciela kancelarii adwokackiej we Lwowie oraz Janiny z domu Bajda. W 1966 r. w Zakopanem miał miejsce ślub cywilny, zaś kościelny 23.04.1967 r. w katedrze katowickiej. Żona była absolwentkę Liceum Muzycznego, nauczycielkę muzyki. Łączyła ich głęboka miłość. Pani Barbara była pierwszą recenzentką utworów W.K. Wspólnie ufundowali trzy dzwony do kościoła parafialnego pw. Najświętszych Imion Jezusa i Maryi w Katowicach Brynowie.

Wojciech Kilar zmarł 29 grudnia 2013 r. Pochowany został na cmentarzu przy ul. Sienkiewicza w Katowicach.

W katowickim domu W.K. (przy ul. Kościuszki) od 2023 r. tworzone jest „Centrum Edukacji Muzycznej Dom Kilara”. Na wystawie stałej znajdą się oryginalne przedmioty należące do kompozytora, m.in. fortepian, rękopisy i książki. W Centrum będzie sala do organizacji recitali, warsztatów muzycznych i małych festiwali.

Bibliografia podmiotowa

Kilar W., Cieszę się darem życia. Rozmowy z Wojciechem Kilarem, przeprowadzili K. Podobińska i L. Polony, Kraków 1997.

Kilar W., Miłość co Słońce i gwiazdy obraca, [w:] Karolak H., Jeszcze jest czas. Bardzo różne rozmowy o sprawach ważnych i najważniejszych, Warszawa 2005, s. 161-199

Bibliografia przedmiotowa

Festiwal Muzyki Współczesnej im. Wojciecha Kilara, http://www.festiwalmuzykiwspolczesnej.pl/[dostęp 15.11.2023].

Gruszka-Zych B., Takie piękne życie. Portret Wojciecha Kilara, Bytom 2015.

Kaczyński T., Zborski A., Warszawska Jesień. Warsaw Autumn, Kraków 1983.

Kosińska M., Wojciech Kilar, https://culture.pl/pl/tworca/wojciech-kilar [dostęp 15.11.2023].

Machowska A., Kilar Wojciech, [w:]. Encyklopedia muzyczna PWM. Część biograficzna, t. 5, klł, pod red. E. Dziębowskiej, Kraków 1997, s. 78–83.

Reginek A., Kilar Wojciech, [w:] Leksykon Panteonu Górnośląskiego, red. A. Kłos-Skrzypczak, H. Olszar, Katowice 2020, s. 378-384.

Reginek A., Słownik biograficzny muzyków kościelnych i twórców religijnej kultury muzycznej na Górnym Śląsku w XIX i XX wieku, Katowice 2018, s. 157-158.

Sacrum i element narodowy w muzyce Wojciecha Kilara, pod red. nauk. J. Skorek-Münch, Rzeszów 2017.

Scherzo dla Wojciecha Kilara, aut. A. Bachleda, G. Holoubek [i in.], poprowadziły M. Malatyńska i A. Malatyńska-Stankiewicz, Kraków 2002.

Trzydzieści trzy nuty Wojciecha Kilara dla ks. Marka, „Parafia u Jezusa i Maryi” 2000, nr 27, s. 7-8.

Wilczek-Krupa M., Poetyka muzyki filmowej Wojciecha Kilara, Kraków 2021.

Wojciech Kilar, https://filmpolski.pl/fp/index.php?osoba=111476 [dostęp 15.11.2023].

Wojciech Kilar, https://encyklopediateatru.pl/autorzy/742/wojciech-kilar[dostęp 15.11.2023].

Wojciech Kilar, https://ninateka.pl/kolekcje/kilar [dostęp 15.11.2023].

Wojciech Kilar (1932-2013), https://www.imdb.com/name/nm0004384/?ref_=nmawd_ov_i [dostęp 15.11.2023].

Wojciech Kilar. Strona kompozytora, http://kilar.soundtracks.pl/ [tu wykazy dzieł i nagród] [dostęp 10.11.2023].

Wojciech Kilar. Doctor Honoris Causa Universitatis Silesiae, Katowice 2012 [tu wykaz dzieł i nagród].

Żukowska I., Muzyka Wojciecha Kilara w filmach Andrzeja Wajdy, Opole 2013.

Autor hasła

Weronika Pawłowicz