Powiatowy Oddział Państwowego Urzędu Repatriacyjnego w Grodkowie
utworzony jako Rejonowy Inspektorat Osadnictwa (RIO) – od sierpnia 1945 r. jako Powiatowy Oddział (PO) PUR w Grodkowie, funkcjonował do 20.01.1949 r., gdy jego agendy przejął PO PUR w Nysie. Oddział posiadał Delegaturę w Otmuchowie którą zlikwidowano 15.12.1945 r. Zatrudnionych w grodkowskim oddziale PUR-u (wraz z delegaturą w Otmuchowie) było 38 pracowników. Po likwidacji Delegatury zwolniono 9 pracowników – pozostało w oddziale w Grodkowie 29 osób personelu.
W maju 1946 r. utworzono Punkt Zbiorczy dla wysiedlania Niemców. Siedzibą oddziału był budynek przy ul. Sienkiewicza 18. Oddział posiadał także punkt etapowy, zlikwidowany dn. 11.04.1947 r. Punkt Etapowy PO PUR mieścił się przy ul. Roosevelta – dn. 23.10.1945 r. - podczas kontroli Naczelnik Wydziału Technicznego WO PUR arch. inż. L. Ogieńskiego stwierdził, że jest to najładniejszy punkt etapowy w wojewódzkim oddziale w Katowicach.
Pierwszym Naczelnikiem oddziału był Piotr Szlichta – do czerwca 1946 r., gdy zastąpił go Zdzisław Brygider, a funkcję zastępcy naczelnika pełnił wówczas Aleksander Hrycyn.
Na Oddział w Grodkowie składały się:
- Referat Ogólny (Stefan Bojenko i jedna maszynistka);
- Referat Etapowy (zlikwidowany 12.09.1946 r.);
- Referat Statystyki i Ewidencji (Jerzy Podgórski);
- Referat Finansowy (Jan Turski i jedna maszynistka);
- Referat Prawny (mgr Edward Bańkowski, Naczelnik Sądu Grodzkiego);
- Referat Zdrowia (zlikwidowany dn. 12.09.1947 r.)
- Referat Transportowy (Marceli Malisak);
- Referat Osadnictwa (Aleksander Hrycyna i Marcin Pokrywka).
Przed wybuchem wojny, w 1939 r. powiat zamieszkiwało 40 157 mieszkańców tj. 10 654 gospodarstw domowych. W tej liczbie 2 970 odnotowano jako gospodarstwa wiejskie, w większości o powierzchni do 20 ha – aż 2 482, obszar powyżej 20 ha miało 488 gospodarstw.
Nikt spośród mieszkańców nie przyznawał się do znajomości języka polskiego. Najwięcej ludności aktywnej zawodowo pracowało w rolnictwie – 44,4% oraz w rzemiośle – 24,3%.
Powiat Grodków obejmował w 1945 r. tylko 2 miasta – Grodków i Otmuchów oraz 8 gmin w skład których wchodziło 69 gromad. W powiecie znajdowały się 54 majątki ziemskie o powierzchni łącznie 13 953,38 ha.
Parcelacja tych majątków przeprowadzona w 1946 r., pozwoliła na uzupełnienie gospodarstw indywidualnych oraz wydzielenie nowych w gromadach.
Gospodarstwa wydzielone w wyniku parcelacji z dużych majątków ziemskich nie cieszyły się popularnością wśród przesiedleńców. Co prawda PUR grodkowski przyjmował w 1946 r. dosyć chętnie „nadwyżki” rodzin z sąsiednich powiatów – szczególnie prudnickiego i kozielskiego. Często jednak, gdy padały propozycje objęcia takiego gospodarstwa, osadnicy stanowczo odmawiali, twierdząc że osiedlać się na rozparcelowanych majątkach nie będą, ponieważ z czasem z tych majątków zostaną stworzone kołchozy.
Ostatecznie jednak udawało się w drodze żmudnych negocjacji przekonać expatriantów bądź przesiedleńców do zasiedlenia takich gospodarstw. W sierpniu 1946 r. w ten sposób osiedlono 46 rodzin, a we wrześniu 115 rodzin (446 osób), w październiku 54 rodziny (255 osób), w listopadzie 26 rodzin (113 osób).
Na terenie powiatu utworzono także dwie spółdzielnie osadniczo-parcelacyjne na obszarze dwóch majątków: Gogołowice i Sorgowo. Na te spółdzielnie przyjęto we wrześniu 1946 r. grupę 27 rodzin z powiatu olkuskiego.
Powierzchnia powiatu liczyła 53 619,5 ha – w tym do dyspozycji PUR w roku 1945 było 33 681 ha podzielonych pomiędzy 2 381 gospodarstw wiejskich.
Ponadto PUR dysponował około 300 warsztatami rzemieślniczymi, uszkodzonymi przeciętnie w 50%. Ponadto osiedlono jeszcze osiem rodzin na młynach i siedem na gospodarstwach ogrodniczych.
Powiat był w dużym stopniu zniszczony podczas działań wojennych. Procent zniszczeń wahał się pomiędzy 25 a 90%. Największe odnotowano w Grodkowie – 60%, znacznie mniejsze w Otmuchowie – 35%. Niemal 11 miejscowości było prawie kompletnie zniszczonych, tak że nawet pozostali tam Niemcy gromadzili się po kilka rodzin w jednym budynku.
W pierwszych miesiącach 1945 r. na problemy związane ze zniszczonymi nieruchomościami nałożył się poważny problem aprowizacyjny. Wskutek braku tłuszczów i mleka oraz bardzo złych warunków higieniczno-zdrowotnych mnożyły się liczne zachorowania zarówno wśród ludności polskiej jak i niemieckiej.
W grudniu 1945 r. powiat Grodków liczył 25 880 mieszkańców (tj. 5 887 rodzin). Z tej liczby dwa miasta zamieszkiwały 1 533 osoby, a gromady wiejskie – 24 357 osób. Cechą charakterystyczną dla tego powiatu była niewielka liczba ludności polskiej – autochtonicznej. Do końca grudnia 1947 r. zweryfikowano pozytywnie tylko 530 osób. Jak odnotowano w sprawozdaniach, ich współżycie z osadnikami zasadniczo było „dobre”.
W ciągu następnych dwóch lat – do listopada 1947 r. liczba ludności w powiecie wzrosła – i byłaby znacznie wyższa gdyby nie fakt, że w listopadzie 1945 r. zakwalifikowano do wysiedlenia z terenu powiatu 19 800 osób narodowości niemieckiej – w tym 17 000 ludności wiejskiej i 2 800 miejskiej. Do lutego 1948 r. wysiedlono w 6 transportach, które odeszły z punktu w Grodkowie 9 471 osób, a w czterech transportach z delegatury tegoż punktu etapowego – w Otmuchowie 6 435 osób.
Pod koniec 1947 r. (dn. 30.11.1947 r.) w mieście Grodkowie mieszkało 1 697 osób, w Otmuchowie 1 742 osoby, a na terenach wiejskich powiatu 22 903 – czyli łącznie 26 342 osoby. W tej liczbie najwięcej było przesiedleńców - 17 566 osób, expatriantów 8 237 osób, a autochtonów tylko 539 osób.
Na te liczby złożyły się w sumie 4 783 rodziny – w tym 1 435 rodzin expatriantów i 3 348 rodzin przesiedleńców. Dla porównania, w sierpniu 1939 r. powiat posiadał 40 157 mieszkańców.
W Grodkowie najwięcej problemów stwarzali, szczególnie w 1945 r., przesiedleńcy. Przenosili się ciągle z miejsca na miejsce, najczęściej szabrując co się tylko dało. Opróżniali kompletnie nieruchomości poniemieckie z całego mienia. Jak dobitnie stwierdził naczelnik oddziału powiatowego Zdzisław Brygider, nie przyjechali oni bowiem po to, by pracować, a li tylko by móc wyszabrować jak najwięcej i z łupem wracać do domu w celu sprzedania. Jest to element wprost szkodliwy dla tutejszego terenu.
Mnożyły się przypadki kradzieży. Przewagę przesiedleńców trochę zmniejszyły dwa duże transporty z expatriantami. Dnia 21.09.1945 r. przybył do Grodkowa transport ze Złoczowa z dawnego woj. tarnopolskiego a 23.09.1945 r. z Zimnej Wody w woj. lwowskim. Oba wspomniane transporty dostarczyły miastom Grodków i Otmuchów wykwalifikowanych rzemieślników oraz pewną liczbę inteligencji. Naczelnik PO ucieszył się, gdyż ludność polska ze wschodu jest pełna hartu ducha i chętnie garnie się do pracy – w przeciwieństwie do przesiedleńców.
Właściwie akcja osiedleńcza na terenie powiatu grodkowskiego kończyła się powoli już od października 1945 r. Do tego czasu na wsiach powiatu osiedlił PUR 24 054 osoby (5 183 rodziny), a w miastach 361 osób (156 rodzin).
Na teren powiatu grodkowskiego, za zgodą naczelnika Zdzisława Brygidera i za poleceniem wojewody – pomimo sprzeciwu starosty grodkowskiego – od 1946 r. przyjmowano także „nadwyżki” repatriantów z sąsiednich powiatów. Np. w maju 1946 r. z powiatu prudnickiego przyjęto niemal 300 rodzin. Pewna liczba „nadwyżek” pojawiła się także na terenie powiatu grodkowskiego – wynikało to głównie z napływu rodzin zdemobilizowanych żołnierzy którzy osiedlili się na terenie powiatu. Rodziny zdemobilizowanych żołnierzy, stanowiące nadwyżkę, pomimo interwencji starosty z reguły nie chciały zasiedlać przydzielonych im gospodarstw. Podkreślano w sprawozdaniu, ze niechętnie osiedlają się na wskazanych im gospodarstwach pochodzących z parcelacji majątków a żądali natomiast usunięcia z gospodarstw indywidualnych przesiedleńców. Wskutek tego w powiecie zaczyna się wędrówka zdemobilizowanych wojskowych w poszukiwaniu gospodarstw rolnych. Obywatele ci mają wymagania, którym nie jesteśmy w stanie sprostać – pisał naczelnik Zdzisław Brygider.
Pod koniec 1947 r. na przydział gospodarstw na terenie powiatu oczekiwało już tylko 180 rodzin (co było spowodowane głównie pozytywną weryfikacją autochtonów oraz niepodzielnością gospodarstw).
Na terenie powiatu działało 5 Komisji Osadnictwa Rolnego których prace koordynowała Kancelaria Powiatowej Komisji Osadnictwa Rolnego z kierownikiem kancelarii Stefanem Bojenko. Na terenie powiatu grodkowskiego pracowały także – w czasie od 4.02.1947 r. do 3.05.1947 r. – Komisje z Gliwic, Olesna, Strzelec, Katowic i Kluczborka.
Poważnym problemem w 1947 r. dla grodkowskiego PUR-u stała się sprawa niespodziewanej nadwyżki 90 rodzin expatriantów w południowej części powiatu.
Nadwyżki te powstały, gdy całe gromady repatriantów zza Buga zajęły w/w wioski i w żaden sposób nie dało się ich przekonać do przeniesienia na tereny innych miejscowości. Częściowo winę ponosił w tym przypadku Związek Osadników Wojskowych (reprezentowany w powiecie przez Mariana Łopińskiego), który bez uzgodnienia z PUR-em samowolnie przydzielał zdemobilizowanym żołnierzom co lepsze gospodarstwa w tych samych wioskach. W rezultacie zabrakło gospodarstw dla expatriantów a wojskowi nawet nie chcieli słyszeć o opuszczeniu bezprawnie zajętych gospodarstw, uważając że te słusznie się im należą.
Grodków i Otmuchów były również ważnymi punktami w akcji wysiedlania Niemców. Akcja przeprowadzana była przez PO PUR przy udziale przedstawicieli starostwa powiatowego, Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego, Milicji Obywatelskiej, Tymczasowego Zarządu Mienia Poniemieckiego oraz PPR-u.
Z Grodkowa wysłano łącznie od maja 1946 r. do 31.01.1948 r. w sześciu transportach 9 471 osób narodowości niemieckiej, a z Otmuchowa w analogicznym okresie – w czterech transportach – wysłano 6 435 osób.
Akcja wysiedlania Niemców wzbudzała zainteresowanie prasy. Podkreślano, rzekomo powszechną wśród ludności niemieckiej, chęć wyjazdu.
Techniczno - organizacyjna strona wysiedleń ludności niemieckiej z powiatu grodkowskiego przedstawiała się następująco:
- po ogłoszeniu wyznaczonym Niemcom terminu wysiedlenia wraz z podaniem im instrukcji dotyczących wysiedlenia (wg umowy pomiędzy polskimi a brytyjskimi władzami) – następowała zbiórka Niemców na punkcie etapowym;
- ogłoszenie decyzji o wysiedleniu wręczano Niemcom najpóźniej na 48 godzin przed wyjazdem transportu. Niemcom wolno było zabrać 500 marek, pamiątki rodzinne i kosztowności oraz rzeczy osobistego użytku (z reguły jednak zabierano także drobny inwentarz i wyposażenie mieszkań);
- na punkcie etapowym Niemcy byli pod opieką sanitarną lekarza polskiego i niemieckiego;
- zgrupowani do wysiedlenia Niemcy otrzymywali na punkcie trzy posiłki dziennie;
- na transporty składało się przeciętnie około 1 600 osób;
- polskie władze konwojowały transporty aż do granicy gdzie przejmowały je komisje np. brytyjskie lub sowieckie sprawdzając dokładnie liczbę osób, warunki w jakich transport odbywał podróż, przydział żywności (suchy prowiant) na każdego wysiedlanego.
Bibliografia przedmiotowa
Dobrzycki W., Granica zachodnia w polityce polskiej 1944-1947, Warszawa 1974.
Jaworski M. Na piastowskim szlaku. Działalność Ministerstwa Ziem Odzyskanych w latach 1945-1948, Warszawa 1973.
Kersten K., Repatriacja ludności polskiej po II wojnie światowej, Wrocław 1974.
Kersten K., Polska – państwo narodowe. Dylematy i rzeczywistość, [w:] Narody. Jak powstawały i wybijały się na niepodległość? Red. Marcin Kula, Warszawa 1989.
Kersten K., Przymusowe przemieszczenia ludności – próba typologii, [w:] Utracona ojczyzna. Przymusowe wysiedlenia, deportacje i przesiedlenia, red. H. Orłowski, A. Sakson, Poznań 1996.
Koniński L., Procesy ludnościowe na ziemiach odzyskanych w latach 1945-1960, Warszawa 1963.
Nowakowski S., Adaptacja ludności na Śląsku Opolskim, Poznań 1957.
Serafin F., Osadnictwo miejskie i wiejskie w województwie śląsko-dąbrowskim w latach 1945-1948, Katowice 1973.
Tomaszewski W., Zasiedlenie Ziem Odzyskanych, [w:] Polska nad Odrą i Bałtykiem, red. S. Sierpowski, Poznań 1986.
Żygulski K., Repatrianci na Ziemiach Zachodnich, Poznań 1962
Markowski H., Wojewódzki Oddział Państwowego Urzędu Repatriacyjnego w Katowicach w latach 1945-1951. (Praca doktorska niepublikowana), Katowice 2007.
Archiwalia
AP Katowice, PUR WOJ. 188, sygn. 206, K-48. „Gazeta Robotnicza” z dn. 25.05.1946r.
AP Katowice, PUR WOJ. 188, sygn. 608, K-15. Sprawozdania z działalności PO PUR w Grodkowie
AP Katowice, PUR WOJ. 188, sygn. 608, K-2. Sprawozdanie naczelnika PO PUR w Grodkowie.
AP Katowice, PUR WOJ. 188, sygn. 608, K-19. Sprawozdania z PO PUR w Grodkowie.
AP Katowice, PUR WOJ. 188, sygn. 608, K-6. Sprawozdanie PO PUR w Grodkowie za 1945r.
AP Katowice, PUR WOJ. 188, sygn. 608, K-14.
AP Katowice, PUR WOJ. 188, sygn. 608, K-19. Sprawozdania z PO PUR w Grodkowie.
AP Katowice, PUR WOJ. 188, sygn. 608, K-6. Sprawozdanie PO PUR w Grodkowie za 1945r.
AP Katowice, PUR WOJ. 188, sygn. 49, K-4. Dokument z podróży służbowej do Grodkowa w grudniu 1945r.
AP Katowice, PUR WOJ. 188, sygn. 545, K-8. Zestawienia statystyczne opracowane w r. 1944 w Berlinie.
AP Katowice, PUR WOJ. 188, sygn. 212, K-23. Sprawozdanie z podróży służbowej z dnia 23.10.1945r.
AP Katowice, PUR WOJ. 188, sygn. 608, K-5. Sprawozdania z działalności PO PUR w Grodkowie za 1945r.
AP Opole, PUR PO Grodków, sygn.8, K-2
Autor hasła
Henryk Markowski