Michał Scipio del Campo

Z Kresowianie na Śląsku
Przejdź do nawigacji Przejdź do wyszukiwania
Zdjęcie portretowe Michała Scipio del Campo
Imię i nazwisko Michał Scipio del Campo
Data i miejsce urodzenia 26.01.1887, Rajki k. Berdyczowa
Data i miejsce śmierci 7.03.1984, Katowice
Zawód pilot, inżynier metalurg

ur. 26.01.1887 r. w majątku ziemskim Rajki k. Berdyczowa (obecnie Ukraina), zm. 7.03.1984 r. w Katowicach - pilot, pionier lotnictwa, inżynier metalurg.

Michał Scipio del Campo był synem ziemianina Tadeusza i Józefy z Górskich. Rodzina o korzeniach włoskich wywodziła się od Piotra del Campo (o przydomku Scipio), gubernatora księstwa Bari oraz marszałka na dworze króla Zygmunta Starego. M.S.D.C. od dzieciństwa uprawiał różne sporty: gimnastykę, pływanie, łyżwiarstwo i tenis. Jako trzynastolatek przepłynął szeroko rozlany Dniepr, a ulubionym zajęciem było czepianie się ruchomych skrzydeł wiatraka i jazda na tak zaimprowizowanej karuzeli. W 1904 r. ukończył w Kijowie szkołę realną, zdał maturę i rozpoczął studia politechniczne. Wtedy też pierwszy raz w jednym z kijowskich kinematografów zobaczył film z historycznym lotem braci Wright (amerykańskich pionierów lotnictwa) i to wydarzenie ukształtowało jego dalszą drogę życiową. Przeniósł się na studia politechniczne do Europy Zachodniej i w latach 1905-1906 studiował metalurgię w Lille (Francja) i w Liège (Belgia), gdzie w 1908 r. uzyskał dyplom inżyniera i mechanika w specjalności budowa maszyn.

Podczas studiów w Lille w 1906 r. wraz z kolegami zbudował prymitywny samolot-skrzydłowiec, na którym usiłowali dokonywać wzlotów. Tego samego roku odbył swój pierwszy lot balonem. We Francji nawiązał szerokie kontakty ze środowiskiem lotniczym, zaprzyjaźnił się z francuskim pilotem Arthurem Lathamem, z którym łączyła go jeszcze jedna pasja - polowania. W 1910 r., po odbyciu kursu pilotażu, uzyskał w lipcu dyplom pilota nr 210 w Aeroklubie Francuskim. Wtedy kupił też własny samolot „Libelulle” (Ważka), na którym latał w kilku mitingach. Pod koniec lata 1910 r. wyjechał ze swoim samolotem i francuskim mechanikiem do kraju. Zorganizowano mu szereg pokazów lotniczych, m.in. w Wilnie (19.09.1910 r.) i Białymstoku, a także w Moskwie, Taszkiencie i Samarkadzie. W przelocie z Samarkandy do Taszkientu miał poważny wypadek i kilka miesięcy spędził w szpitalu. W 1911 r. kupił we Francji kolejny samolot typu Morane Borel i brał udział w wielu mityngach i zawodach lotniczych.

W sierpniu 1911 r. został instruktorem szkoły pilotażu i oblatywaczem w Warszawskim Towarzystwie Lotniczym „Awiata”. 13.08.1911 r. wykonał pierwszy 18-minutowy przelot nad Warszawą na samolocie Etrich Taube, trasą: z lotniska mokotowskiego wzdłuż ul. Marszałkowskiej nad Ogrodem Saskim, nad Starym Miastem i Zamkiem Królewskim, z powrotem na Pole Mokotowskie, wzdłuż Traktu Królewskiego i Al. Jerozolimskich. Oblatywał też pierwszy całkowicie polski samolot skonstruowany przez Czesława Zbierańskiego i Stanisława Cywińskiego, zbudowany w warsztatach „Awiaty”. Dwukrotnie w 1911 i 1912 r. rozbił samolot (w okolicach Ostrowi Mazowieckiej i nad Łodzią). Kiedy władze carskie zlikwidowały Towarzystwo „Awiata” zakupił kolejny samolot „Bleriot” i wykonywał pokazowe loty m.in. nad Częstochową, Lwowem, Cieszynem i Bielskiem. 29 i 30 czerwca 1912 wydawnictwo czasopisma „Wędrowiec” zorganizowało pokazy we Lwowie, które opisano następująco:

Aparat hr. Scipio, systemu Morane’a jest maszyną zgrabną i lekką. Cztery razy wzniósł się na nim hr. Scipio wysoko w górę, zataczał ogromne koła od krańców parku stryjskiego aż po Kozielniki, wykonywał zgrabnie i lekko zwroty, zniżał się w locie a następnie wzbijał się znowu do wysokości kilkuset metrów, a wszystko czynił z brawurą i pewnością siebie […] Wspaniale wypadł też lot hr. Scipia, w pierwszym dniu wykonany, z toru wyścigowego ponad całe miasto, aż ku Wysokiemu Zamkowi i kopcowi Unii Lubelskiej. W ogóle publiczność lwowska była zachwycona widokiem pięknych wzlotów polskiego lotnika” [„Wędrowiec” 1912, nr 17].

Rok później, po wylataniu ok. 1000 godzin na 12 typach samolotów, M.S.D.C. zakończył regularne latanie, choć jeszcze później kilka razy zasiadł za sterami samolotów.

Wybuch I wojny światowej zastał go z żoną (Ludwiką Hirszman) w Paryżu. Podczas próby przejazdu do Rosji został zatrzymany na terenie Niemiec i internowany w Sassnitz na wyspie Rugii. Po kilku tygodniach uciekł stamtąd na szwedzkim statku i zamieszkał wraz z żoną w Sztokholmie. W tym czasie uzupełnił studia w Norwegii (dyplom na politechnice w Trondhejm) i podjął pracę w szwedzkim koncernie jako inżynier termotechnik, specjalista budowy pieców przemysłowych. Po wojnie objął kierownictwo biura koncernu w Berlinie, po czym kierował jego oddziałami w Mediolanie (1921–1923), Paryżu (1923–1926) i Rio de Janeiro (1926–1931).

W 1931 r. wrócił do Polski. Mieszkał w majątku rodzinnym w Sokołowie Podlaskim, a także w Warszawie, gdzie spędził lata okupacji i przeżył Powstanie Warszawskie. W 1945 r. przeniósł się na stałe do Katowic, gdzie pracował jako inżynier termodynamik przy budowie pieców metalurgicznych. W latach 1954-1955 był głównym termotechnikiem w Centralnym Biurze Studiów i Projektów Przemysłu Drobnego w Katowicach. W 1956 r. przeszedł na emeryturę i został tłumaczem przysięgłym. Znał biegle kilkanaście języków obcych, m.in.: rosyjski, angielski, francuski, niemiecki, włoski, hiszpański, portugalski, duński, szwedzki i norweski.

W Katowicach włączył się działalność społeczną w środowisku lotniczym. Był członkiem założycielem Klubu Seniorów Lotnictwa Aeroklubu PRL, członkiem Śląskiego Klubu Seniorów Lotnictwa oraz członkiem honorowym Aeroklubu Śląskiego. Wystąpił w filmie Warszawskie skrzydła (1965 r.) oraz w serialu telewizyjnym Polskie skrzydła (1979-1981). W 1984 r. Poczta Polska wydała serię znaczków poświęconych rozwojowi lotnictwa polskiego, wśród nich jeden przedstawiający lot M.S.D.C. nad Warszawą na samolocie Zbierańskiego i Cywińskiego. Jest patronem jednej z ulic w Katowicach.

Odznaczony: Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski (1958 r.); Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski (1962 r.); odznaką Zasłużonego Działacza Lotnictwa Sportowego (1966 r.); Złotą Odznaką Zasłużonego w Rozwoju Województwa Katowickiego (1967 r.); Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski (1977 r.); pierwszym Złotym Medalem Aeroklubu PRL (1981 r.); Krzyżem Komandorskim z Gwiazdą (1982 r.)

Pochowany na cmentarzu przy ul. Francuskiej w Katowicach.

Bibliografia podmiotowa

Ziemia coraz dalej. Ze wspomnień seniora lotnictwa Scipia del Campo, napisali R. Barnet i A. Soroczyński, „Panorama” 1959, nr 39, s. 12-13 (cz. 1), nr 40, s. 12-13 (cz. 2 Katastrofa nad Syr-Darią), nr 41, s. 12-13 (cz. 3 Pod warszawskim niebem), nr 40, s. 12-13 (cz. 4 Lądowanie na drzewie).

Scipio del Campo M., Wspomnienia z nieba i ziemi, [W:] Pierwsze skrzydła, Warszawa 1972, s. 87-132.

Bibliografia przedmiotowa

Arct B., Poczet wielkich lotników, Warszawa 1966, s. 45-47.

Figat F., Czepiałem się skrzydeł, „Panorama” 1982, nr 29, s. 11-12.

Floriański W.M., Wzloty hr. Michała Scipio del Campo, „Słowo Polskie” 1912, nr 300 i 301.

Kijonka T. Michał Scipio del Campo, „Poglądy” 1975, nr 13.

Konieczny J.R., Malinowski T., Mała Encyklopedia Lotników Polskich, Warszawa 1988, s. 106-112.

Korczyk H., Scipio del Campo Michał (1887-1984), [W:] Polski Słownik Biograficzny, t. 36 , z. 1, Kraków 1995, s. 87-88.

Malinowski T., Pionier. Sylwetki lotników, „Skrzydlata Polska” 1972, nr 4, s. 6.

Musioł M., Michał Scipio del Campo, [W:] Patronowie katowickich ulic i placów, red U. Rzewiczok, Katowice 2013.

Jędrzejewski J., Polscy piloci doświadczalni, Warszawa 2014, s. 561-565.

Paźniewski W., Jeden z pierwszych wspaniałych…, „Panorama” 1972, nr 8, s. 12-13.

Wzloty hr. Michała Scipio del Campo we Lwowie, „Wędrowiec” 1912, nr 17, s. 360.

Zmarł Michał Scipio del Campo, „Skrzydlata Polska” 1984, nr 13, s. 2.

http://www.samolotypolskie.pl/samoloty/2650/126/Scipio-del-Campo-Michal2

https://www.infolotnicze.pl/2013/02/16/spotkania-z-pilotem-stulecia-michalem-scipio-del-campo/

Autor hasła

Antoni Steuer [październik 2022 r.]